Spójrzcie na ten pokój: na pierwszy rzut oka nie widać, że mieszka w nim chłopiec. Dopiero, kiedy zaczniemy przyglądać się szczegółom, zaglądać na półki, zobaczymy detale, śliczne zabawki i przedmioty, które świadczą o tym, że to lokator a nie lokatorka. Właśnie tymi detalami jestem zauroczona: żółtą żyrafą, sowami i królikiem - chłopcem, siedzącym na jednej z kilku ślicznie wyklejonych półek.
Trochę się rozpisałam dzisiaj;) Ale naprawdę, serce mi się raduje jak widzę z takim smakiem urządzone pokoje dla dzieci. Miłego tygodnia dla wszystkich odwiedzających!
(aby powiększyć, kliknij na zdjęcie)
Zdjęcia pochodzą z bardzo fajnego i inspirującego bloga Tipsy Tessie. A lokatorem wyżej prezentowanego pokoju jest syn jego autorki - 1,5-roczny Ozzy:)
1 komentarz:
Piękny pokój, ideał jak dla mnie, mam pytanko, gdzie można takie półki zakupić???
Prześlij komentarz